Przegrywamy 2:3 z Turem Bielsk Podlaski w swym najlepszym meczu w tym sezonie.

  To był znakomity i jednocześnie dramatyczny . Pierwsza połowa wspaniała gra naszej drużyny , dwie bramki  Pawła Stasińskiego  w 7 i 35 minucie i prowadzimy 2:0. A okazji było znacznie więcej i śmiało wynik mógł być wyższy dla Sparty . II połowa i bramka w 53 minucie gości ale za chwile mieliśmy kolejną  tzw.  „ setkę  „ Powinno być 3:1 i po meczu . Ale niestety bramka nie padła . A później  siły opadły i  tracimy kolejną bramkę w 78 minucie . A ciosem była bramka  Tura  w 93 minucie . Tur wygrał ale nie mamy się czego wstydzić .

Rafał Harasim trener Sparty po meczu powiedział :

„ To był najlepszy mecz Sparty w tym sezonie . Powinniśmy go  wygrać . Pierwsza polowa znakomita nasza  gra a wynik w niej powinien być wyższy .  wW drugiej gdybyśmy strzelili na 3:1 to zapewne wygralibyśmy  ale tak się nie stało.  W 60-70 minucie zabrakło sił . Cześć naszych piłkarzy grało po chorobie tych sił zabrakło „ tlenu zabrakło”. Nie mamy długiej ławki . I szkoda iż na kilka sekund od końcowego gwizdka stracililiśmy kolejną bramkę i przegraliśmy . To był dramatyczny mecz  ale taka jest piłka  i mimo przegranej dziękuje chłopcom za  mecz  i postawę . „

Sparta na fali wygrywa z ŁKS 1926 Łomża 3:1.

Znakomity mecz walki obu drużyn.  Obie drużyny pokazały charakter i wolę walki ale lepsza okazała się nasza drużyną. AKS Sparta wygrała z bardzo silną drużyna z Łomży 3:1. Co ciekawe mecz oglądała spora grupa naszych kibiców  mocno dopingując Spartan ale byli też  kibiców z Łomży którzy w ilości kilkudziesięciu  osób zjawili się w Augustowie .

Bramki :

Paweł Krupiński 40’

Konrad Kopiczko 75’

Kacper Sałata 82’

 a dla gości w 61 minucie T. Brzozowski .

O meczu trener Sparty Rafał Harasim :

„ Cieszymy się z tego zwycięstwa . Jesteśmy w gazie; gramy szósty mecz nie przegrany. Kolejne zwycięstwo-  idziemy w górę w tabeli i trzeba  się z tego cieszyć. Po słabym początku ligi coś zaskoczyło, przetrzymaliśmy ten trudniejszy moment i przyszły wyniki.Dzisiejszy pojedynek   był  wyrównany na przełamanie. Myśmy  strzeliliśmy  pierwszą bramkę  a straciliśmy ją ze stałego  fragmentów gry w których drużyna gości jest dobra . Szczęście nam dopisało strzeliliśmy bramkę na 2:1  i następną . Gratulacje dla całej drużyny za walkę . Dziękujemy też kibicom którzy nas wspierali „.

Kolejny dobry mecz Sparty – wygrywamy 0:3.

W zakończonym w dniu dzisiejszym meczu z MOSP Białystok Sparta Augustów wygrała pewnie 0:3.

W tym wyjazdowym meczu wszystkie bramki padły w II połowie a strzelcem byli : Paweł Krupiński dwie oraz jedną Stasiński.

O meczu powiedział R. Harasim – trener Sparty

„To był kolejny dobry mecz dla nas. Odczuwaliśmy zmęczenie po przegranym środowym  meczu (  przegraliśmy w Pucharze   z Zambrowem) . Szczególnie w pierwszej połowie brakowało świeżosci ale mieliśmy trzy niewykorzystane znakomite sytuacje. Wykorzystaliśmy je w drugiej połowie strzelając trzy bramki i poszło nam w miarę gładko. Dziękuje chłopcom za zaangażowanie i wole walki i cieszymy się z 3 punktów „.

Dobra passa trwa , wygrywamy 3:0 . Hat trick Stasińskiego.

W zakończonym w dniu dzisiejszym meczu Sparta Augustów pokonała na własnym boisku Promień Mońki 3:0. Wszystkie bramki strzelił Stasiński dwie w pierwszej połowie oraz jedna w drugiej .

Dobry mecz naszych chłopaków .

Po meczu poprosiliśmy   trenera Sparty R. Harasima  o kilka zdań na temat dzisiejszego  meczu. Oto co nam powiedział :

„ Zasłużyliśmy na wygraną . Zagraliśmy kolejny dobry mecz bo remis  z Warmią pokazywał iż jesteśmy na dobrym kierunku . Dziś przeciwnik był może mniej wymagający jak Warmia – ale najważniejsze spokojne 3 punkty . Praktycznie cały mecz kontrowaliśmy no może na początek drugiej połowy troche przysnęliśmy  ale później poprawiliśmy na 3:0 i to zamknęło mecz. Cieszę się z 3 pkt. ale też z postawy zespołu. Dziękuje też kibicom.  W sobotę kolejny mecz z MOS i jedziemy walczyć o 3 pkt. a w środę mecz pucharowy z Zambrowem”.

 Wszystkie bramki padły z gry :    w 25 minucie   , 42 i 31 minucie  w II połowie. Wszystkie strzelił  P. Stasiński