





W dzisiejszym pojedynku na własnym boisku zremisowaliśmy z KS Sniadowo 2:2 a powinno być co najmniej 4:2 na Sparty. Po pierwszej przegrywaliśmy 0:1 a w drugiej padły 3 uznane przez sędziów bramki. Szkoda iż dwie prawidłowe strzelone bramki prze Spartę nie zostały uznane .
Po meczu trener Sparty Rafał Harasim powiedział :
„Zagraliśmy słabo w I połowie . W drugiej zagraliśmy znacznie lepiej . Prowadziliśmy 2:1 ale goście wyrównali . Myśmy strzelili kolejnego gola prawidłowo i nie wiadomo dlaczego sędzia jej nie uznał . Powinniśmy ten mecz wygrać. „
Kolejny mecz nasza Sparta miała rozegrać w Szczuczynie ale ze względu na remont stadionu w tej miejscowości mecz rozegrano w Augustowie . Miło dopingu kibiców Sparty przegraliśmy 1:2.
Graliśmy w składzie Moldenhower, Chabasinski, Ziarko, Sakowicz, Wielgat, Niedźwiecki, Harasimowicz, Knoch, Zaniewski, Sobolewski, Krupiński, Sałata.
Po meczu trener Sparty R. Harasim powiedział iż szkoda pierwszej straconej pechowo j bramki samobójczej . Mieliśmy swoje szanse ale się nie udało a mogliśmy przynajmniej zremisować . Trener mimo wszystko pochwalił swoich zawodników za wolę walki .
To nie tak miało być . Po ostatnich udanych meczach ( wygrana u siebie 5:0 i remis na wyjeździe ) oczekiwania były tylko jedne. Wygrana. Ale niestety przegrywamy u siebie i to aż 0:4. Wszystkie bramki padły w II połowie.
Mecz wyjątkowo nie wyszedł naszym piłkarzom. I o ile I połowa była wyrównana to drugiej lepiej szybko zapomnieć . Nic nie wychodziło a naszym rywalom odwrotnie.
Taka jest piłka . Trzymamy kciuki w następnych meczach o o tym z Goniądzem trzeba szybko zapomnieć
W zakończonym w dniu dzisiejszym kolejnym swym meczu nasi piłkarze zremisowali 0:0. Wyjazdowy mecz w Siemiatyczach był wyrównany . Nie padła żadna bramka chociaż okazje do jej strzelenia miały obie drużyny.