






W związku z tym, że wiosenna, przyjemna aura panuje na razie tylko w kalendarzu, piłkarze Akademii Piłkarskiej Sparty Augustów postanowili wziąć sprawy w swoje ręce, a przede wszystkim w nogi, i rozpalili serca swoich kibiców, biorąc udział w pierwszym rewanżowym turnieju młodzika organizowanym przez Podlaski Związek Piłki Nożnej. Na półmetku rozgrywek, czyli po 4 turniejach, Akademicy byli zdecydowanymi liderami swojej grupy, zgromadzili bowiem 32 punkty, a wicelidera ze Sparty, trenowanej przez Mieczysława Sobolewskiego, wyprzedzali o 12 punktów.
W niedzielne przedpołudnie 24 kwietnia, na boisku Polonii Raczki, zaprezentowali się równie dobrze wygrywając wszystkie 3 mecze. W pierwszym pojedynku zmierzyli się z gospodarzami, którym, jak wiadomo, pomagają nie tylko ściany. Tym razem pomogła również murawa, do której piłkarze Polonii są przyzwyczajeni. Augustowianie od pierwszego gwizdka sędziego osiągnęli optyczną przewagę, ale piłka płatająca figle na nierównym boisku, nie chciała wpaść do bramki Polonii. Z każdą minutą była ona jednak coraz ujarzmiana przez augustowian, a efektem ich wysiłków była zwycięska bramka zdobyta tuż przed końcowym gwizdkiem. Sprawiła ona młodym piłkarzom wiele radości, a przede wszystkim dodała odwagi i zdeterminowania w kolejnych pojedynkach.
Właśnie drugi mecz okazał się najbardziej efektownym w wykonaniu Akademików. Zaledwie po 3 minutach prowadzili oni z Akademią 2012 Suwałki 2-0 i z każdą minutą powiększali swoją przewagę. Udokumentowali ją kolejnymi bramkami, a ostateczny wynik to 4-0.
Przed ostatnią konfrontacją, ze Spartą Augustów, Akademikom wystarczał remis do zajęcia pierwszego miejsca w turnieju, ale pojedynki derbowe rządzą się swoimi prawami i własnymi emocjami. Tak było również i w tym przypadku. Akademicy prowadzili w pierwszej połowie 1-0, kontrolując mecz, ale nie udawało im się podwyższyć rezultatu. Źle ustawione celowniki snajperów Akademii wykorzystali natomiast podopieczni Mieczysława Sobolewskiego, którzy po rzucie rożnym, tuż przed przerwą, wyrównali stan rywalizacji. W drugiej części spotkania role się odwróciły, ponieważ to Akademicy po takim samym stałym fragmencie gry zdobyli drugą bramkę nagradzającą ich zwycięstwem i 3 punktami.
Podobnie świetną formą błysnęli młodsi koledzy Akademików, trenujący pod okiem Łukasza Bućko, którzy dzień wcześniej również wygrali swoje zawody. Solidnie przepracowany okres zimowy owocuje teraz strzelanymi bramkami, zdobywanymi punktami, uśmiechem na twarzach zawodników i gorącymi oklaskami rodziców. Nie dziwi to jednak, ponieważ augustowianie w każdym z rozegranych spotkań prezentowali się lepiej od przeciwnika.
W pierwszym meczu pokonali 2-1 Akademię 2012 Suwałki, prowadząc już w pierwszej połowie 2-0 i mając szanse na kolejne gole. Niestety, nie wykorzystali kilku dogodnych sytuacji strzeleckich. Szczęście sprzyjało natomiast rywalowi, który zdobył kontaktową bramkę w sytuacji wydawałoby się wcale nie niebezpiecznej. Na więcej strat bramkowych augustowianie jednak nie pozwolili.
Pojedynek wieńczący dzieło sukcesu Akademicy rozegrali z Polonią Raczki i choć znów byli zespołem dojrzalszym, to pozwolili przeciwnikowi na kilkakrotne złapanie wiatru w żagle. Prowadzili bowiem 1-0, 2-1 i 3-2, ale zawodnikom Polonii udawało się wyrównać stan pojedynku. Ostatnie zdanie należało jednak do Akademii, która zdobyła kolejne bramki i odniosła zasłużone zwycięstwo 5-3. Taki obrót sytuacji sprawił, że kolejne turnieje zapowiadają się niezwykle ekscytująco.
Trudny wyjazdowy mecz, ale co najważniejsze wygrany przez naszych chłopców po raz siedemnasty z rzędu . Tym razem ostateczny wynik to 0:4. Do przerwy było 0:1 a w II poł. padły kolejne bramki . Strzelcami byli : Paweł Sakowicz w 15 min., Łukasz Sobolewski 65 min. Oraz Paweł Stasiński dwie ;w 70 i 80 minucie .
Tradycyjny komentarz Jacka Bayera trenera Sparty :
„ Wynik nie odzwierciedla spotkania.To był typowy mecz walki. Szkoda, iż na fatalnym boisku. Cieszymy się ze zwycięstwa.To nas podbudowało przed spotkaniem na szczycie. W sobotę o 15-stej na naszym stadionie przy ulicy Tytoniowej gramy z Pomorzanką Sejny. Liczymy na doping naszych kibiców .”
To już 16 –ste zwycięstwo Sparty. Tym razem pokonaliśmy Konar Kora Korycin 2:0
Obie bramki padły w I połowie a ich zdobywcami byli Wojtek Mickiewicz w 28 min z rzutu wolnego oraz w 35 minucie padła bramka samobójcza. O meczu powiedział trener Sparty J. Bayer:
„ Zwycięstwo zasłużone aczkolwiek było to dla nas trudne spotkanie . Daliśmy się niepotrzebnie sprowokować przeciwnikowi. Nie graliśmy swojej piłki a wdaliśmy się w kopaninę i słowne utarczki z przeciwnikiem . Mecz był bardzo ostry , Ale najważniejsze wygraliśmy , cieszy zwycięstwo i co ważne obyło się bez kontuzji . Dziękuje zawodnikom i kibicom . Następny mecz gramy na wyjeździe z Victorią Jedwabne
Już w najbliższą sobotę 16 kwietnia o godz. 15-stej nasza Sparta rozegra swój kolejny mecz klasy Okręgowej o Mistrzostwo Podlaskiego Związku Piłki Nożnej. Tym razem przeciwnikiem będzie drużyna Konar Kora Korycin.
Zapraszamy na sobotni mecz – godz. 15.oo stadion przy ul. Tytoniowej .
Z kolei w niedziele o godz. 11-stej na tym samym stadionie mecz trampkarzy o Mistrzostwo Podlaskiego Związku Piłki Nożnej pomiędzy drużynami Sparty . Zmierzą się trampkarze Sparty Augustów z drużyną trampkarzy Sparta I.
Zapraszamy