







Cóz tego nie da się zapomnieć. Tak fatalnych warunków w Augustowie nie było na tej imprezie nigdy. Deszcz zawodnikom nie przeszkadza ale wiatr ( i to jaki ) oraz wysokie fale do 1 m to już balansowanie na kraweędzi bezpieczeństwa . Stąd też nie dziwi iż wyścig został przerwany po 5 godzinach. Ale zgodnie z przepisami UIM czyli Miedzynarodowej Federacji Sportów Motorowodnych takie sytuacja są dopuszczalne jesli wyścig trwał więcej niż 75% planowanego czasu . I tak było w naszym przypadku . Jerzy Wojewoda wspólnie z Komisarzem UIM J. M.Lhomme podjęli decyzje o zatrzymaniu wyścigiu po 5 godzinach .
Wyniki podamy pózniej .
ale juz od godz, 17-stej pogoda się uspokoiła i pozwoliła za zrealizowanie kolejnego pkt naszej imprezy czyli wyścigu B.Marszalka z samochodem wyścigowym kierowanym przez Mistrza K. Holowczyca i jego ucznia M. Kaczmarskiego. Przed wyścigiem K . Holowczyc zapowiedział walkę
Jak było … Wynik nie jest istotny – ważne iż dzieki naszemu Partnerowi Strategicznemu ok 8 tys osób zgromadzonych po obu brzegach rzek Netto ogładało coś niesamomitego – pędzący rajdowy samochód po ul. Portowej i bolid B. Marszalka mknący po rzece Netta . A po tym pasjonującym wyścigu wszyscy byli zadowoleni
Zdjecie Lotto Team