





Karolina Naja i Edyta Dzieniszewska-Kierkla zawieszają wiosła na kołku. Spokojnie, tylko na chwilę. Najlepsze polskie kajakarki spodziewają się dzieci. Kajakowa rodzina powiększy się również o kolejnego fightera, bo kanadyjkarz Tomasz Kaczor po raz drugi zostanie tatą.
Po Igrzyskach w Rio Karolina Naja postanowiła spełnić się również jako mama. Od lat jest związana z byłym, świetnym kanadyjkarzem Łukaszem Woszczyńskim. Oboje uznali, że to najlepszy moment na macierzyństwo, teraz spodziewają się dziecka.
Oczywiście, że jestem szczęśliwa. Cieszę się, że zostanę mamą, ale to moja strefa prywatna. Nie chcę z tego robić czegoś nadzwyczajnego. Myślę o powrocie na szczyt, jak najbardziej. Sport nauczył mnie, że wszystko jest możliwe, życzę sobie zdrowia i szybkiego powrotu do formy – mówi Karolina Naja.
Po Rio od kajaków chciała też odpocząć Edyta „Edzia” Dzieniszewska-Kierkla. Odpoczęła i też postanowiła, że będzie mamą. Ale jak to Edzia, nie zamierza być mamą, która tylko czeka na to, co się stanie.
Chodzę, ruszam się, pływam w kajaku. Oczywiście wszystko w ramach rozsądku. Po prostu ruszam się dla zdrowia – mówi Edyta. I nie wyklucza powrotu do ścigania, na światowym poziomie. Mam marzenia, prywatne i sportowe, ale w tej chwili najważniejsze jest zdrowie moje i małego – dodaje Edzia.
Ze spodziewających się potomków pozostał nam Tomasz Kaczor. On też spodziewa się pozytywnego rozwiązania. Ma zostać ojcem po raz drugi i jak sam mówi, bardzo mu na tym zależy. Tomasz jest w nieco innej sytuacji niż dziewczyny, bo to nie on będzie rodził dziecko i zapewnia, że swoich planów nie zmienia.
Chciałem zawiesić już wiosło, ale stwierdziłem, że za bardzo kocham ten sport i do Tokio chłopaki będą musieli się ze mną jeszcze pomęczyć. Cieszymy się bardzo, że Sandra jest w ciąży, bo chcieliśmy mieć drugie dziecko, ale mieliśmy się tym zająć dopiero po sezonie. Drugi syn urodzi się po sezonie, więc będę mógł mu poświęcić dużo czasu.
Trenerom, miłośnikom i działaczom kajakarstwa, nie pozostaje nic innego, jak trzymać kciuki za pozytywne rozwiązanie czegoś, co wszystkim miłośnikom kajakarstwa powinno leżeć na sercu.
Bardzo się cieszę, że kajakowa rodzina się powiększy – mówi prezes Tadeusz Wróblewski. I dodaje: Jako związek zrobimy, co w naszej mocy, abyście nigdy nie musieli wybierać pomiędzy rodziną a wynikiem. Dbajcie o rodzinę, my zadbamy o warunki do treningu. Liczę na to, że jako kajakowa rodzina popłyniemy wspólnie do Tokio.
Wszyscy na to liczymy i na coś jeszcze.
źródło www.pzkaj.pl/index.php/2105-kajakowa-rodzina-sie-powieksza.html
Nie by to udany wyjazd Sparty mimo dobrego początki ale niewykorzystane szanse mszczą się i tak tez było . Wissa Szczuczyn pokonała Spartę 4:1 . Mieliśmy serię porażek z czołówką tabeli.
Ale też uczciwie trzeba stwierdzić iż Sparta jeszcze rok temu grała w niższej klasie. A teraz w miarę dobrze sobie radzi w IV lidzie ale konieczne zapewne będą wzmocnienia i ciężka praca.
Trener Sparty Jacek Bayer stara się aby Sparta grała coraz lepiej ale nie od razu wszystko wychodzi.
Obecnie Sparta jest na VII miejscu w tabeli na 16 drużyn .
Bramki ::
Wissa Szczuczyn – Sparta Augustów 4:1 (1:0) Bramki: 1:0 Bondziul 37, 2:0 P. Marcinkiewicz 65, 2:1 Sobolewski 68, 3:1 Marcinkiewicz 80, 4:1 Bondziul 88.
O meczu
Jacek Bayer trener Sparty :
„ Pierwsze 20 minut znakomite dla naszej drużyny , cztery sytuacje sam na sam i żadnej bramki. I to się mści . Najsmutniejsze jest to iż tracimy bramkę po prostym błędzie – sami sobie pomagamy . Ten mecz mogłby zakończyć się zupełnie innym wynikiem . Ale cóż taka jest piłka . Wiemy na co na stać . Szkoda tego meczu”
Mateusz Lisowski ( Wissa): Wygraliśmy zasłużenie, ale rezultat mógł być inny, gdyby nie zmarnowana znakomita okazja Sparty w pierwszej połowie. Zaprzepaścili sytuację sam na sam z golkiperem. Później po strzeleniu gola, grało się nam już znacznie łatwiej.
Pozostałe wyniki ostatniej kolejki poniżej:
Hetman Tykocin | 3-3 | Orzeł Kolno |
KS Michałowo | 1-1 | Dąb Dąbrowa Białostocka |
KS Wasilków | 5-0 | Cresovia Siemiatycze |
Magnat Juchnowiec Kościelny | 1-1 | Promień Mońki |
Tur Bielsk Podlaski | 6-0 | Sparta 1951 Szepietowo |
Warmia Grajewo | 2-2 | Biebrza Goniądz |
Puszcza Hajnówka | 1-1 | Pogoń Łapy |
Z okazji 460- lecia powstania miasta Augustowa nasz klub też włączył się w tą uroczystość tym bardziej, iż była to okazja do rozpoczęcia celebracji 70 – lecia powstania klubu .
Silna ekipa naszego klubu uczestniczyła w uroczystej akademii, w której uczestniczyli zaproszeni członkowie Zarządu z jej Prezesem Adamem Sieńko na czele oraz zawodnicy i trenerzy . Miło nam donieść, iż Ambasadorami Miasta Augustowa zostali:
Edyta Dzieniszewska – Kierkla
Andrzej Siemion
Piotr Markiewicz
Adam Wysocki
Kamil Borysewicz
Nasze gratulacje nowym Ambasadorom – którzy również wcześniej otrzymali najwyższe odznaczenie klubu czyli Busole Sparty .
Zdjęcia dzięki uprzejmości Z. Bartoszewicza
A dziś mieliśmy swoje stoisko na Błoniach . Stoisko cieszyło się dużym zainteresowaniem. Nasze stoisko odwiedził m.in. Burmistrz Augustowa Wojciech Walulik, a całość zakończyła prezentacja klubu na głównej scenie, na której pojawili się nowi Ambasadorzy Augustowa z naszego klubu, ale nie tylko . Byli przedstawicieli wszystkich sekcji a całość sprawnie poprowadzili A. Grajewska i K. Andruszkiewicz .
Szkoda tej porażki. z Tur Bielsk Podlaski . Gole strzelone przez gości ( przynajmniej dwie padły w kontrowersyjnych sytuacjach ) Ale cóż taka jest piłka . Przegraliśmy ale pokazaliśmy się z dobrej strony . Pozostałe wyniki
Orzeł Kolno | 0-0 | Pogoń Łapy | |
Biebrza Goniądz | 1-1 | Puszcza Hajnówka | |
Sparta 1951 Szepietowo | 2-4 | Warmia Grajewo | |
Promień Mońki | – | Wissa Szczuczyn | 24 maja, 18:00 |
w pierwotnym terminie (13 maja, 15:00) odwołany | |||
Cresovia Siemiatycze | 2-0 | Magnat Juchnowiec Kościelny | |
Dąb Dąbrowa Białostocka | 1-3 | KS Wasilków | |
Hetman Tykocin | – | KS Michałowo | 17 maja, 18:00 |
w pierwotnym terminie (13 maja, 15:00) odwołany |