





Nasi zawodnicy gotowi do meczu
To nie tak miała być . Obie drużyny były gotowe do meczu ale niestety drużyna gości nie dostarczyła wymaganych dokumentów. Chodziło o badania lekarskie zawodników drużyny Włókniarza. Wierzymy, iż takie dokumenty są ale ktoś zapomniał ich dostarczyć do Augustowa. Szkoda kibiców, którzy mieli nadzeje na dobre widowisko i szkoda przede wszystkim sympatycznych piłkarzy z Białegostoku. Sędziowie byli dość wyrozumiali i czekali ponad 20 minut na dostarczenie wymaganych dokumentów. I się nie doczekali. Stąd tez walkower
Krzysztof Andruszkiewicz (K.A) – Edyta jak oceniasz swój start w Poznaniu ?
Edyta Dzieniszewska ( E.D) – Na pewno ten start był udany. Dwa starty , dwa medale dwójka i czwórka, chociaż te dwa biegi trochę się od siebie różniły. Ale cieszą wyniki. Wszystko idzie pozytywnie do przodu i oby tak dalej. Myślę iż na Mistrzostwach Świata będzie ciekawie .
K.A. Czyli sezon zimowy dobrze przepracowałaś ?
E.D. Tak zdecydowanie tak. Zresztą to pokazałam na eliminacjach kadry na jedynce. Tam trzeba pokazać najwyższy poziom. Że jest dobrze , że jestem w formie. W osadach też potrafiłam się „sprzedać” i teraz z tego można korzystać i iść dalej. Myślę iż na najważniejszej imprezie Mistrzostwach Świata w Duisburgu ( 26 sierpnia – 1 września ) będzie fajnie .
K.A – No właśnie jakie najbliższe plany i kiedy najbliższe starty ?
E.D – Przed nami Mistrzostwa Europy i z tego co mi wiadomo – jeśli nic się nie zmieni – będę startować w dwójce na 1000 m z Beatą Mikołajczyk i w czwórce na 500 m z Kowalczyk, Konieczną i Krukowską. Myślę iż to będą 2 fajne starty- dystans olimpijski na 500 i 1000 dystans nie olimpijski ale będziemy chciały wycisnąć z tego jak najwięcej i zdobyć jak najlepsze miejsca. Myślę iż będzie dobrze a po Mistrzostwach Europy trochę pracy i start w Mistrzostwach Świata w Duisburgu.
K.A. A kiedy zawitasz do Augustowa ?
E.D. Oj to teraz trochę ciężej bywa z tymi przyjazdami. Myślę, iż wpadnę na chwilę do domu na 2-3 dni po Mistrzostwach Europy a później to już tylko zgrupowania do MŚ. Jedziemy w góry , później za granicą zgrupowanie klimatyczne i start.
Dziękuje za rozmowę i życzymy udanych startów
Mistrzostwa Europy odbędą się w dniach 14-16 czerwca w Portugalii
Mistrzostwa Świata w Duisburgu 26 sierpnia – 1 września 2013
Na zdjęciu autor z Edytą
Potwornego psikusa sprawiła pogoda organizatorom pięćdziesiątego, jubileuszowego wyścigu na wytrzymałość w Rouen. Zamiast wielkiej fety i święta sportu motorowodnego, przenikliwe zimno, deszcz … i pustki na bulwarach majestatycznej Sekwany.
Fatalne warunki atmosferyczne nie były na szczęście przeszkodą w rywalizacji sportowej.
Tegoroczna edycja 24 godzinnych zmagań w stolicy Górnej Normandii zgromadziła doborową stawkę pilotów, z czołówką kierowców F1 H20 na czele. W zespole DRAKKAR oprócz braci Morin podziwiać mogliśmy znakomite występy P. Chiappe i chyba najlepszego aktualnie zawodnika na świecie Włocha Alexa Craella. W Teamie NAVIKART, sześciokrotnego mistrza świata w klasie C2, oglądaliśmy Erica Doublet i Sebastina Lemoine. W ekipie naszego ,,rodzynka”, czyli drużynie BALT YACHT, za sterami bolidu usiedli: Bartek Marszałek, U. Slakteris i Rosjanin polskiego pochodzenia Stanislav Kourtselnovski. Wyścig, podobnie jak w roku ubiegłym, rozegrany został w formule ,,6-12-6”, to znaczy sześć godzin zmagań w sobotę (18.05), dwanaście godzin w niedzielę (19.05) i ponownie sześć w poniedziałek (20.05). Z rywalizacji wyłączono więc sesję nocną, co nie wszystkim przypadło do gustu. Biorąc jednak pod uwagę fatalną widoczność i zamglone nabrzeża, nie warto było narażać życia i zdrowia zawodników. Dodatkowo w pierwszym dniu wyścigów ruch na Sekwanie (to jeden z najbardziej uczęszczanych szlaków żeglownych w Europie) był ,,jak na Marszałkowskiej” i Jury postanowiło skrócić zawody do 4,5 godziny.
W klasie C1(silniki o poj. 1000 cm3) na czoło wysunął się Team DEFI 24H ESIGELEC (Nr 69) reprezentujący miejscowy Instytut Politechniczny, który o cztery okrążenie wyprzedzał VSI RACING (Nr 55). W C2 (2000 cm3) początkowo znakomicie spisywał się zespół MARINE INSHORE (Nr 28), który niespodziewanie wyprzedzał zdecydowanego faworyta TEAM NAVIKART (Nr 32). Piękny, czarny katamaran Bretończyków dopiero się rozpędzał… Trochę gorzej niż oczekiwano spisywał się ubiegłoroczny zwyciężca z Augustowa – ekipa DAILLY INHORE PASSION (Nr 36). W najszybszej i najbardziej prestiżowej klasie C3 (3000 cm3), w której bolidy osiągają prędkości powyżej 220 km/h, od początku ton nadawał znakomicie przygotowany TEAM DRAKKAR (Nr 1) z wspomnianymi znakomitościami w składzie.
Niewiele ustępował mu równie groźny TEAM PEGASE (Nr 8), w składzie którego mogliśmy podziwiać C. Boyard, X. Savin i R. Avenel.
Po dwóch dniach rywalizacji (tzn. 16 godzinach jazdy) PEGASE wyprzedził DRAKKAR o 6 okrążeń (kolejno 558 i 552) i poniedziałek zapowiadał się fascynująco. Trzeci w C3 STAR BOAT NORMANDY (Nr 12) tracił już do lidera 126 okrążeń. W ,,dwójkach”, sensacyjnie, TEAM NEPTUNE (Nr 34) o 13 okrążeń wyprzedzał NAVIKART. Dzielnie walczący i nadrabiający straty z pierwszego dnia zmagań BALT YACHT TEAM (Nr 31) zaliczył 295 okrążeń, ale niestety nie przekroczył końcowej linii mety. W klasie C1 na prowadzenie wysunął się zespół DKC, który o 3 okrążenia był lepszy od DEFI 24H ESIGELEC. Dwunastogodzinny, niedzielny maraton dał się wszystkim zespołom solidnie we znaki. Piloci, mechanicy, pracownicy obsługi mieli naprawdę dość! Naprawdę trzeba być pełnym podziwu dla wytrzymałości sprzętu i ludzi. Czapki z głów!
Poniedziałek był pasjonującym widowiskiem. O końcowym sukcesie 24 godzinnej walki decydowały detale. Niesamowita walka w klasie C3 pomiędzy zespołami DRAKKAR i PEGAUSE zakończyła się niemalże remisem. Jak można bowiem traktować różnicę dwóch okrążeń po pokonaniu 787 pętli i przepłynięciu ponad 3000 km! Minimalnie lepszy okazał się ten pierwszy, co gwarantuje niebywałe emocje podczas ,,Necko Endurance 2013”, które zostaną rozegrane w dniach 13-14 lipca bieżącego roku w Augustowie. Jedno okrążenie (3,8 km) dzieliło w rywalizacji TEAM NAVIKART od TEAM NEPTUNE w klasie C2! BALT YACHT podczas swojego pierwszego startu w Normandii zajął 6 lokatę. W najmniejszej klasie TEAM DKC wyprzedził studentów z Rouen oraz TEAM MARINE INSHORE (Nr 88).
Za dwa miesiące ekipy zjadą nad Necko, aby stoczyć decydującą batalię o tytuły mistrzów świata w wyścigach na wytrzymałość. Zobaczymy znakomitych pilotów i wspaniale przygotowane zespoły. Komisarzem zawodów w Augustowie z ramienia UIM będzie Prezydent Francuskiej Federacji Motorowodnej J.M.Lhomme. Organizatorem Motorowodnych Mistrzostw Świata Łodzi Wytrzymałościowych jest Augustowski Klub Sportowy ,,Sparta”, Sponsorem Głównym Totalizator Sportowy ,,LOTTO”. Musicie Państwo być z nami!
Specjalny wysłannik z Rouen
Wojciech Krzywiński
Wyjątkowość tej imprezy sportowej polega na połączeniu narciarstwa zimowego z narciarstwem wodnym. Pomysłodawcą i osobą najbardziej zaangażowaną w organizację „Water and snow”, czyli Slalomu na Śniegu i Wodzie jest Maciej Krzywiński, trener narciarzy wodnych Sparty Augustów.
„Słyszałem, że ktoś próbował wcześniej organizować podobne zawody, jednak tamte próby nie powiodły się. Obecnie nic mi nie wiadomo, aby gdziekolwiek na świecie organizowano podobną imprezę. (…) nie łatwo jest znaleźć takie miejsce, gdzie jednego dnia można rozegrać zawody na śniegu, a drugiego na wodzie. U nas pojawiła się taka możliwość. Od momentu uruchomienia całorocznego toru narciarstwa zimowego w Druskiennikach, myśl organizacji takich zawodów nie dawała mi spokoju. Pomysł spotkał się z akceptacją strony litewskiej, władz i działaczy sportowych Druskiennik i mamy dobry początek nowej – myślę, że ciekawej imprezy sportowej, a zarazem atrakcji turystycznej w Augustowie – to fragment rozmowy z Maciejem Krzywińskim przed zawodami.
Początkowo zastanawialiśmy się, jak oceniać całość konkurencji, tzn. slalom na śniegu i slalom na wodzie. Ostatecznie zaproponowałem chyba najprostsze rozwiązanie. Punktacja ze slalomu na wodzie i na śniegu będzie sumowana. W razie remisu zadecyduje dogrywka na wodzie – dodaje M. Krzywiński.
Właśnie taka ocena wyników wyłoniła zwycięzcę „I edycji Water and snow”Lazinskasa Ricardasa z Litwy. Najlepszą wśród kobiet była Meile Likieviciene. Na śniegu zwyciężył Mirasius Tauras. Ogółem w zawodach wzięło udział 17 narciarzy.
Partnerem medialnym była TVP Polonia
Duze podziękowania należą się dla pomysłodawcy i głonej osoby imprezy Macka Krzywińskiego
Źródło: Augustów 24
W załączeniu zdjęcia Izabeli Wróbel