Tak mecz skomentował trener Łukasz Bućko:
„Był to jeden z dziwniejszych meczy jakie rozegraliśmy. Zaczęliśmy nerwowo, przeciwnicy wyszli agresywnie i doskakiwali bardzo szybko do naszych zawodników. Co dało efekt w postaci starty piłki i co za tym poszło straty bramki. Szybko zareagowaliśmy i strzeliliśmy bramkę wyrównującą. Jednak w dalszym ciągu nie mogliśmy złapać swojego rytmu. Dużo strat w środku boiska co narażało nas na kontry. Mimo słabej gry zdobywamy dwie bramki po stałych fragmentach gry i schodzimy na przerwę przy dwubramkowym prowadzeniu. Po przerwie zamiast docisnąć rywala i zamknąć mecz to popełnialiśmy serie pomyłek i błędów w kryciu. Łatwo przeciwnicy przemieszczali się pod naszą bramkę i to wykorzystywali. Można powiedzieć, że sami sobie strzelaliśmy bramki. A w ataku nie istnieliśmy…strzeliliśmy jeszcze tylko jedną bramkę i tylko na tyle było nas stać. Ciężko zrozumieć ten mecz i postawę moich zawodników. Kończymy tę rundę z dużym niedosytem. Mogliśmy powalczyć o lepsze wyniki, jednak zmagamy się z kontuzjami oraz z brakiem zawodników którzy przeszli do kadry seniorskiej. Zobaczymy co przyniesie zima i czy będziemy w stanie wystartować w rundzie wiosennej. Dziękujemy za dotychczasowe wsparcie.”
AP Sparta Augustów – LUKS CZARNI Dąbrowa Białostocka 4:5
Bramki:
Zawadzki

Zamojski

Pachucki

Pretko

Skład: Jasiński, Zamojski, Kalejta, Hołubowicz, Poźniak, Krzywiński, Hołownia, Pachucki, Kułak, Pretko, Zawadzki, Chmielewski, Przekopski
Udział w rozgrywkach był możliwy dzięki wsparciu Gminy Miasto Augustów 
