« Poprzedni wpis    |     Następny wpis »

Sparta górą – Hetman Tykocin wyjeżdza z Augustowa z bagażem 5 bramek .

W dzisiejszym  zakończonym  tuz przed 18-stą  meczu dla  naszej Sparty w końcu uśmiechnęło  się szczęscie . Wygraliśmy 5:0 z czego w pierwszej połowie było  już 4:0. Pierwsza bramka padła j w kilka sekund po rozpoczeciu meczu a był  to gol samobójczy i była to chyba najszybciej zdobyta przez Spartę bramka w historii.  Zresztą bramek samobójczych  padło znacznie więcej bo  aż  trzy . Tak więc goście strzelili hat tricka bramek samobójczych ale też trzeba stwierdzic iż te bramki padały w sytuacjach wypracowanych przez naszych zawodników. Szkoda tylko iż w II połowie jeden z naszych zawodników otrzymał czerwoną kartkę  a drugi został kontuzjowany.

Po meczu trener Sparty Jacek Bayer powiedział :

„Cieszę się z wyniku – trzy bramki samobójcze oraz strzelone   przez Kamila Wilczewskiego i Wojtka Czereszewskiego . Początek meczu 12 sekunda, akcja Wilczewskiego, dośrodkowanie  i obrońca naszych przeciwników interweniował tak nieszczęśliwie że piłka padła do bramki i to nam ustawiło mecz. Potem tak naprawdę te bramki które wpadały to nie takie samobóje – to były stworzone groźne sytuacje . Wpadało wszystko – troszkę szczęścia tego piłkarskiego mieliśmy dzisiaj i to chyba związane jest ze świętami . Cieszy naprawdę cieszy ten wynik – to są ważne 3 punkty . Martwi z kolei to,  iż dzisiaj straciliśmy dwóch zawodników bo Mariusz Krukowski 4 żółta kartka i nie może grać w następnym meczu.  Paweł Stasiński czerwona kartka i być może nawet 3 mecze . To jest ten cień,  który rzuca na nasze zwycięstwo ale musimy to przełknąć . Zaczynamy po świętach treningi.  Korzystając z okazji chciałbym w imieniu własnym i piłkarzy przekazać tym którzy w nas wierzą i nas dopingują  nasze najlepsze życzenia świąteczne .”

 

 

 

piątek, 3 kwietnia, 2015 Aktualności, Piłka nożna