







W Duisburgu Edyta wystartuje na 1000 m K-1 i zamiast na 5000mwystartuje na 500m też w K-1, Okazało się że nie ma ma dystansu 5000 m / zależy to od organizatora jest natomiast sztafeta 4x 200 m/.
Szkoda że dowiedziała się przed samym wyjazdem, ostatni miesiąc przygotowywała sie do 5 km a tu trzeba startować zupełnie na innych dystansach. Sport płata niespodzianki, wynik jest zawsze niewiadomą i to jest piękne bo uczy walki do końca, czego jestem świadoma nie zamierzam się poddawać – mówi Edzia i jednocześnie pozdrawiam wszystkich moich kibiców.