« Poprzedni wpis    |     Następny wpis »

Wieści z Akademi Pilkarskiej Sparty

  ZŁOTA JESIEŃ AKADEMIKÓW

Radość z awansu piłkarskiej reprezentacji Polski do finałów Mistrzostw Europy Francja 2016 odbiła się szerokim echem w całej Polsce. Dotarła do każdej, nawet niewielkiej mieściny, a więc tym bardziej do królewskiego Augustowa, w którym również są piłkarze, traktujący piłkę nożną jak sztukę i styl życia. Takimi sportowcami są z pewnością zawodnicy Akademii Piłkarskiej Sparty Augustów z rocznika 2004-2005, trenujący pod okiem Rafała Harasima i Karola Salika. Pozazdrościli oni swoim starszym kolegom po fachu, na czele z Robertem Lewandowskim, Łukaszem Fabiańskim czy Grzegorzem Krychowiakiem i podczas ostatnich tegorocznych zawodów młodzika rozegranych 18 października br. w Suwałkach wygrali swoje wszystkie trzy mecze, pozostawiając daleko w tyle grupowych rywali, czyli Akademię Piłkarską 2012 Suwałki, Polonię Raczki i Spartę Augustów.

 

W pierwszym meczu augustowianie rozprawili się z suwalską Akademią 2012, którą pokonali zdecydowanie 4-1. Dziwić nieco może stracona bramka, ale gwoli prawdy Akademicy sami byli sobie winni, ponieważ właściwie cały mecz spędzili pod polem karnym przeciwnika, ostrzeliwując jego bramkę i starając się za wszelką cenę podwyższyć prowadzenie. Nierozgrzany i osamotniony goalkeeper Akademii nie miał więc zbyt wielu okazji do pokazania swoich umiejętności, stąd i dość przypadkowo stracona bramka przez augustowski zespół.

 

Drugi pojedynek wydawał się być trudniejszy, ponieważ Polonia Raczki spisuje się w całych rozgrywkach bardzo przyzwoicie, szukając cierpliwie goli i punktów w każdym meczu. Tym razem jednak nie miała argumentów na zbliżenie się do lidera. Augustowianie od pierwszego gwizdka arbitra przejęli inicjatywę i prostopadłymi podaniami uruchamiali swoich ofensywnie usposobionych zawodników. A ci skwapliwie korzystali z dokładnych podań, zdobywając kolejne bramki. Ostateczny wynik 3-0 na korzyść Akademii to najniższy wymiar kary, którym obciążyli rywala.

 

W ostatniej konfrontacji, która była deserem całych zawodów, Akademicy zmierzyli się ze swoimi ziomkami ze Sparty Augustów. Podopieczni trenerskiego duetu Harasim – Salik, którzy od początku meczu zagrali z polotem, fantazją i sercem, skutecznie odebrali rywalom marzenia o zwycięstwie, ponieważ po już kilku minutach prowadzili 3-0 i mieli kolejne sytuacje na podwyższenie rezultatu. Po przerwie szkoleniowcy Akademii dokonali roszad w składzie, dając poczuć smak murawy dla każdego ze swoich podopiecznych. Mimo że nie udało im się strzelić już żadnej bramki, to wynik nie był ani przez moment zagrożony.

 

Po zawodach trener Rafał Harasim, z reguły dość powściągliwy w bezkrytycznym chwaleniu swoich piłkarzy, tym razem nie posiadał się z radości. Podkreślił nie tylko ich ambicję i zaangażowanie, ale przede wszystkim bardzo dobre wykonywanie założeń taktycznych, co w połączeniu ze świetną techniką i szybkim rozgrywaniem piłki na jeden lub dwa kontakty, mnóstwem prostopadłych podań, przyniosły zasłużenie wyśmienite rezultaty.

 

Po rundzie jesiennej, którą Akademicy z dumą mogą nazywać złotą, zgromadzili oni na swoim koncie 32 punkty, zaś drugą w tabeli Spartę Augustów wyprzedzają o 12 oczek. Na pozostałych miejscach, z dużymi już stratami, plasuje się Polonia Raczki i Akademia 2012 Suwałki.

 

 

Opracował Erazm Stefanowski

piątek, 23 października, 2015 Aktualności, Piłka nożna