« Poprzedni wpis    |     Następny wpis »

MARSZAŁEK BEZ MOŻLIWOŚCI STARTU W CHINACH

2 października, w południowochińskim Liuzhou, Bartłomiej Marszałek nie miał możliwości startu w zawodach. Powodem jest uszkodzony zbiornik paliwa w bolidzie Polaka. Nowa łódź jest w trakcie naprawy gwarancyjnej producenta.

Powodem awarii większości łodzi było paliwo złej jakości dostarczone przez organizatora poprzedniego wyścigu w Porto.

Wyścig w Chinach miał być trzecim startem Polaka na nowej łodzi w tym sezonie. Po przybyciu na miejsce zawodów większość zespołów miała poważne problemy ze zbiornikami paliwa w swoich bolidach. Powodem było paliwo dostarczone przez organizatora wyścigu w Portugalii drugiego sierpnia. W wyniku reakcji chemicznej zbiornik paliwa wykonany z żywic epoksydowych rozpuścił się i całkowicie uniemożliwił start w tym wyścigu.

W wyniku tej awarii Polak nie miał możliwości startu w kwalifikacjach i w wyścigu. W porannych treningach pierwszego dnia zawodów awaria zbiornika paliwa szybko dała o sobie znać. Natychmiastowa naprawa nie była możliwa, ponieważ takie zbiorniki stanowią zintegrowaną cześć łodzi. Proces naprawy polega na wycięciu uszkodzonych elementów i ponownym laminowaniu żywicami całej konstrukcji. Z uwagi na czas konieczny na wyschnięcie żywic start w Chinach nie był możliwy.

Bartłomiej Marszałek komentuję:

„Jestem bardzo rozczarowany ponieważ to nowa łódka i ostatnie czego się spodziewałem to takie problemy. Winnym całego tego zamieszania było paliwo zastosowane w wyścigu w Porto. Paliwo jest dostarczane przez organizatora na każdym wyścigu i nie mamy wpływu na to, jakiej jest jakości. Oczywiście naprawa bolidu nie wygeneruje dla mnie dodatkowych kosztów, ponieważ pokryje ją winny całego zajścia. Nie zmienia to faktu, że liczyłem tutaj na dobry rezultat i przede wszystkim doskonałą możliwość treningu na nowej łodzi. Obecnie zbiornik paliwa jest już naprawiany przez producenta łodzi i wszystko będzie gotowe na kolejne dwa wyścigi w Emiratach Arabskich.

Podobne uszkodzenia miały praktycznie wszystkie bolidy. Pozostałe zespoły dysponują zapasowymi łodziami, które właśnie w takich przypadkach zostają wykorzystane. Ja nie miałem żadnego wyboru, ponieważ mam jedną łódkę i nie miałem absolutnie żadnego innego wyjścia jak wycofanie się ze startu w tych zawodach.

Jedynym pozytywnym aspektem tego wyjazdu jest fakt, że zastosowane przeze mnie modyfikacje wybalansowania łodzi dały oczekiwany rezultat. Po przybyciu na miejsce zainstalowałem system przygotowany w Polsce. Pozwala on na rozmieszczenie dodatkowej wagi w łodzi tak, aby przy pełnej prędkości była stabilna. Na treningach pierwszego dnia zawodów zrobiłem kilka szybkich okrążeń. Zanim wadliwy zbiornik paliwa dał o sobie znać zdążyłem wyczuć różnicę. Cel tych modyfikacji został osiągnięty i jestem przekonany, że po naprawie zbiornika paliwa będę miał możliwość dobrego występu w grudniu.

Do końca sezonu pozostały dwa wyścigi, które rozegrane zostaną 11 i 18 grudnia w Emiratach Arabskich. Będą to dla mnie bardzo ważne zawody, ponieważ w prawidłowo wyważoną łódką, mam szansę osiągnąć dobre wyniki”

Wyścig w Chinach wygrał aktualny Mistrz Świata Philippe Chiappe reprezentujący zespół CTIC China. Na drugim miejscu uplasował się kierowca zespołu Abu Dhabi – Thani Al. Qamzi, natomiast na trzecim stopniu podium stanął zawodnik z Finlandii Sami Selio reprezentujący zespół Mad Croc F1 Team.

sobota, 3 października, 2015 Aktualności, Necko Endurance