






Na prośbę klubu Skra Wizna termin przedostatniego meczu naszych piłkarzy został zmieniony . Mecz odbedzie się w sobotę o godz. 11-stej na stadionie przy ul. Tytoniowej a nie w niedzielę jak było to pierwotnie planowane. Za zmian przepraszamy.
UWAGA to bedzie ostatni mecz w tej rundzie i w tej lidze naszych chłopaków na własnym boisku. Bedzie to dobra okazja aby im podziekować za wspaniała postawę i znakomity wynik .
Pozniej już ostatni wyjazdowy mecz z Podlasiem Knyszyn
W swym kolejnym meczu 24 zwyciestwo z rzędu naszego klubu. Mecz wyjazdowy i to wcale nie był spacerek. Trzecia druzyna w tabeli była godnym przeciwnikiem . Cięzki mecz ale to co najważniejsze zwycięski.
O meczu powiedział J. Bayer trener naszych piłkarzy :
„ Graliśmy z przeciwnikiem , który na własnym boisku nie doznał porażki w tej rundzie . Wygrali 9 razy i dwa razy zremisowali. Zdawaliśmy sobie z tego sprawę i wiedzieliśmy, iż nie będzie to łatwy mecz . I tak było ale byliśmy na to przygotowani . . Mogliśmy dobrze rozpocząć ten mecz mając w pierwszych 10 minutach dwie znakomite sytuacje . Niestety w obu zawiodła skuteczność Ł. Sobolewskiego. W II połowie Łukasz w pełni się zrehabilitował strzelając na 0:1 bramkę . Pięć minut później gospodarze wyrównali z rzutu wolnego po strzale Łukasza Zawadzkiego ( byłego piłkarza Lecha Poznań ) . Ozdobą meczu była zwycięska bramka W. Mickiewicza, który popisał się strzałem z 25 metrów w samo okienko w 74 minucie. W trakcie obie drużyny miały szanse na zdobycie bramki , były słupki i porzeczki. Mecz stał na wysokim poziomie . Cieszy zwycięstwo – 24 z rzędu. A najbliższy mecz rozgrywamy u siebie ze Skrą Wizna – ostatnią drużyną w tabeli, która walczy o utrzymanie się a to znaczy iż mecz nie będzie łatwy. Dziękuje chłopakom za postawę i zwycięstwo .”
Sparta grała w następującym składzie :
W swym kolejnym meczu AKS Sparta Augustów pokonała na własnym boisku Supraślankę Supraśl 3:0.
W I połowie padły dwie bramki strzelone przez Sobolewskiego ( 10 i 33 minuta ) oraz w 80 min Wilczewski
A po meczu trener naszych chłopców powiedział :
„Początek był nieco chaotyczny – drużyna z Supraśla nas zaatakowała i wywarła na nas pressing . Szczególnie groźne z ich strony były stałe fragmenty gry , szczególnie rzuty z autu. Ale z minuty na minutę graliśmy swoja piłkę i doszliśmy do głosu. To nie był łatwy przeciwnik , musze przyznać iż dziś do nas przyjechała drużyna której chciało się walczyć , atakować i nas pokonać . Mieliśmy dzisiaj dużo sytuacji bramkowych – niestety zawodziła skuteczność . Powinniśmy wygrać zdecydowanie wyżej ale cieszymy się z kolejnego 23 z rzędu zwycięstwa . Do końca pozostały 3 kolejki – w środę gramy trudny mecz z Jasionem Jasionówka .”
To juz 22 zwycięstwo naszych chłopaków . Przez cały mecz nasi zdecydowanie przeważali . Mecz powinien zakończyć się wynikiem 6:0 a moze wiecej . Sytauacji tzw 100% było naprawdę sporo . W pierwszej połowie nasi piłkarze m.in nie wykorzystali rzutu karnego. A pierwsza bramka padła pod koniec I połowy . W drugiej padły dwie kolejne w tym jedna z wykorzystanego tym razem karnego . Po meczu J. Bayer mimo zwycięstwa był niezbyt zadowolony z meczu. Jak powiedział „Nie było to porywające widowisko alez też na usprawiedliwenie to długi i ciężki sezon. Wszyscy chcą nam urwac punkt – grają murując dostęp do swojej bramki . Ciężko jest wtedy strzelić gola ale póki co nam się udaję . Ale też chłopcom brakuje już motywacji a dzisiaj powinniśmy wysoko wygrać – szkoda tych nie wykorzystanych sytuacji .
Bramki : w 40 minucie Lewkiewicz oraz w II połowie z karnego Wilczewski 65 min. i Mickiewicz 75 minuta.