« Poprzedni wpis    |     Następny wpis »

TURNIEJ FINAŁOWY PIŁKARSKIEGO PUCHARU ZIMY.

   Wszystko dobre, co się dobrze kończy! Z takim hasłem na ustach przystąpią do turnieju finałowego Pucharu Zimy piłkarze Akademii Piłkarskiej Sparty Augustów z rocznika 2004-2005. Rozegrany on zostanie w najbliższą sobotę 12 marca w hali Szkoły Podstawowej Nr 4 w Augustowie. Pierwszy gwizdek sędziego zabrzmi o godzinie 9.00, a wstęp na zawody jest dla kibiców bezpłatny. Warto więc zaprosić na nie babcie, dziadków, ciocie, wujków, kolegów, sąsiadów i pasjonatów piłki nożnej. O rodzicach nie wspominamy, bo oni zawsze dotrzymują kroku swoim pociechom. Augustowscy Akademicy są obecnie na drugim miejscu w tabeli, ale prowadzącemu Talentowi Białystok depczą po piętach. Miejmy nadzieję, że doping dla Królewskich poniesie ich do upragnionego zwycięstwa w całych rozgrywkach. Zapraszamy!

tmp_29728-21576822099 (1) (1)

Drużyna z rocznika 2006 Akademii Piłkarskiej Sparty Augustów właśnie zakończyła rozgrywki z cyklu Pucharu Zimy.  Sezon 2015/2016 okazał się dla nich niezwykle trudny, ale z drugiej strony pożyteczny, ponieważ augustowianie zmierzyli się z najsilniejszymi  zespołami z naszego regionu: MOSP-em Białystok, Roną Ełk, Czarnymi Olecko, MŁKS-em Łomża oraz Akademią Piłkarską Talent Białystok, która na swoim koncie zapisała wiele sukcesów na arenie ogólnopolskiej.

Trener Łukasz Bućko podkreśla, że turnieje traktuje przede wszystkim jako możliwość uczenia się gry w piłkę od najlepszych, tym bardziej, że jego zespół posiada znacznie skromniejszą kadrę od rywali. Założone cele zostały przez zespół osiągnięte, ponieważ zawodnicy coraz lepiej czytają grę, czyli reagują na przebieg boiskowych wydarzeń, poprawnie ustawiają się w formacji obronnej i w ataku oraz nie boją się podjąć walki ze świetnie przygotowanym pod względem wytrzymałościowym i fizycznym rywalem. Niewątpliwie dużym plusem jest fakt, że drużyna w wielu meczach potrafiła stworzyć sobie okazje bramkowe. Z pewnością zespołowi brakuje jeszcze skuteczności, dzięki której przeciwnicy Akademików nie raz nie dwa mogliby zostać odprawieni z kwitkiem. „Chłodna głowa” pod bramką przeciwnika przychodzi jednak wraz z nabieranym doświadczeniem. Żal z pewnością niewykorzystanych sytuacji przy dwubramkowym prowadzeniu, ponieważ trzeci gol byłby kropką nad i, dającą upragnione zwycięstwo w meczu. Niestety, zdarzały się pojedynki, kiedy w takich sytuacjach rywalowi udało się doprowadzić do remisu, a nawet przechylić szale zwycięstwa na swoją korzyść.

Podkreślić również trzeba, że każdy z adeptów futbolu, biorąc udział w takim turnieju zrobił duży krok do przodu. Aby zostać piłkarzem z krwi i kości droga jednak jest jeszcze daleka i kręta.

Dobra okazja, by podnieść umiejętności nadarza się po raz kolejny, ponieważ Akademicy już niebawem rozpoczynają przygotowania do rundy rewanżowej w rozgrywkach Orlika. Zmierzą się  w nich z dwiema drużynami Wigier Suwałki i ekipą z Dąbrowy Białostockiej. Tabela pozwala na optymizm, ponieważ augustowianie zgromadzili tyle samo punktów, co druga w tabeli drużyna Wigier II Suwałki, a tylko z powodu słabszego bilansu bramkowego zajmują trzecie miejsce. Celem augustowian jest zaprezentowanie się na końcu rozgrywek na fotelu wicelidera. Zwycięstwo w grupie również jest możliwe, aczkolwiek pierwszy zespół Wigier posiada kadrę o rok starszą od Sparty. Nie będzie to więc łatwe zadanie, jednak do odważnych świat należy. Świat nie tylko piłkarski.

środa, 9 marca, 2016 Aktualności, Piłka nożna